Słowo to potężna broń.
Słowami mówimy,
słowami ranimy,
słowami kochamy
i wręcz zabijamy.
Emocje w nas budzi,
słowo będąc złotem,
słowo jest dla ludzi
bezcennym klejnotem.
Zważajmy na słowa
mówione wśród ludzi,
nie szczędźmy ich wszakże,
by dobro obudzić.
No, bo kiedy słowa
są miłe dla ucha,
człowiek jest szczęśliwy
i chętnie ich słucha...
Powiedzonka zaś nie pretendują do mądrości,
są po prostu zabawne, a często nawet głupie.
Wystarczy przytoczyć takie:
„Kiedy jestem samotny, to golę tylko jedną nogę.
Wtedy leżąc w łóżku czuję, jakbym był z kobietą”.
Chyba nie powinnam prosić
abyś zachowywał się jak człowiek.
Wiem, że nie umiesz udawać
Gdybyś spadł ze swojego ego
na swoje IQ to byś się zabił.
Ja decyduję, ja wybieram
jak żyję i jak umieram...
Jesteś taki mądry...
tobie czaszka nie uwiera?
„Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia,
nie obleka tego faktu w słowa”
ta myśl powinna przyświecać nam wszystkim
a zwłaszcza politykom.
„Marzenie kobiety, mieć stopę wąziutką a żyć na szerokiej”,
nic dodać nic ująć, ciekawe tylko skąd poeta
tak dobrze znał marzenia płci pięknej.
Lepiej milczeć i uchodzić za mądrego
niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości .
„Kupić wszystkie charaktery za tyle,
ile są naprawdę warte,
a sprzedać za tyle ile się cenią.
Co za fortuna” ta przewrotna myśl przypomina o tym,
by obiektywnie oceniać swoje wady i zalety.
Nasz Stwórca ma jednak dziwne poczucie humoru,
dziobak który mimo dzioba jest ssakiem a nie ptakiem i Ty,
który mimo mózgu jesteś bez mózgiem.
„Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno,
gdy umrzesz”.
Julian Tuwim
Florentyńczyk, „wybujałego wzrostu i sporej tuszy,
o twarzy czerniawej”, zaczepił na ulicy dziewczynę.
„Cóż za piękna i urocza panienka” – zawołał.
„O was w żadnym razie nie da się tego powiedzieć”
– usłyszał w odpowiedzi.
Ale nie stracił rezonu.
„Święta prawda” – odparł.
– „O ile ktoś chciałby skłamać,
tak jak ja przed chwilą”.
Chłopak z Florencji szedł ulicą z wielką
i najwidoczniej dziwnie wyglądającą siecią do płukania wełny.
Z naprzeciwka zawołał do niego jakiś dowcipniś:
„Na jakie łowy podążasz z tą siecią?”.
Nie brzmi to bardzo złośliwie,
ale najwidoczniej florentyńczyk poczuł się do głębi urażony.
„Stanę przed wejście do burdelu,
żeby złapać w nią twoją mamuśkę” – odparł.
Ale i dowcipniś zaraz się odgryzł:
„Ejże, cwaniaku, dokładnie przetrzep ten przybytek,
a znajdziesz i swoją”.
A już myślałam że tacy idioci jak Ty wyginęli ...
ale się myliłam .
„Plan, coś co potem wygląda absolutnie inaczej”,
warto zapamiętać ten cytat,
by pokrzepić się nim w odpowiedniej chwili.
„Rodzynka, stroskane winogrono”,
tylko Tuwim mógł wymyślić coś takiego.
A kopnąć cię z pięści w twarz?
Ale nogi! Kupuje ten stół.
Bez kitu, to szyby z okien lecą. 
Błysk twojej głupoty mnie oślepia.
Boże trzymaj mnie albo daj kamienia.
Brzęczysz jak stary tramwaj.
Byłeś w zoo? A ile lat?
Chłop antyk, a taki romantyk.
Chociaż sztuczna szczękę nosisz,
to o lanie aż się prosisz. 
Cieknie ci z ryja jak z hydrantu
- Co? - gówno!
- zjedz se równo
- ja nie cham, zjedz se sam
- jak ci nie smakuje to Ci pocukruje
- weź na ramię, zanieś mamie
- weź na gacie, zanieś tacie
Człowieku, z którego ty jesteś wieku?
Dla każdego osła gdzieś trawka wyrosła .
Dzwonili z zoo; przepraszają za numer z bananem
i proszą żebyś wrócił .
Gdybyś był taki mądry jak jesteś brzydki
to byś samochód na wodę wymyślił.
Generalnie jestem w dupie, ale grunt, że z Tobą.
Grzej się blaskiem mej za***istości.
Hej laska podpaska ci trzaska !
Idź do parku sufit malować.
Jak jest ochota to pies kota wyłomota.
Jak patrzę na twoją twarz
to mi neurony w mózgu obumierają !
Jedyne co mogę Ci zaproponować,
to paczka z Twoimi ciuchami za moimi drzwiami.
Jestem onieśmielony twoim głupim wyrazem twarzy.
Jestem więcej warta niż cały stadion takich jak Ty.
Jesteś jak słoik po ogórkach: pusty, zakręcony i śmierdzisz. 
Jesteś rozgarnięty jak kupka śmieci.
''Jest to osoba pokroju lamusa bądź lamera
tylko w młodym wieku.
Najczęściej nie znająca się na rzeczy
i nie będąca w temacie. ''
Patrz koleś, jaki Ty już sławny jesteś,
piszą o Tobie w necie !
Jesteś głupia od urodzenia czy później się pogorszyło?
Jeśli to co chcesz powiedzieć znaczy mniej niż cisza, to milcz.
to jakby lubić czekoladę za opakowanie.
Lepiej się schowaj - małpa dzieci szuka 
Łał , brawo ! Mistrz gminy w oraniu pola się odezwał ! 
MAŁOLATA?
Jak Ci małolata to se rozbujaj,
ja jestem MŁODA
Masz mózg jak Einstein – martwy od 1955 roku.
Masz śmiech jak hamujący pociąg.
Masz śmiech jak szczanie na blachę.
Masz śmiech jak świnia kaszel. 
Morda w kubeł i nie bulgotaj.
Możesz dać mi swoje zdjęcie?
Fascynują mnie wybryki natury.
Najlepsza rada: nie słuchaj zbyt wielu rad!
Nie będę się na Tobie mścić... dość już skrzywdził Cię los.
bo w tej dziedzinie jestem lajkonkiem"
Nie dysz tak, bo powietrza zabraknie. 
Nie kłócę się z głupszym,
bo najpierw ściągnie mnie do swojego poziomu
a potem pokona mnie doświadczeniem.
Nie mów tak szczerze bo ci uwierzę. 
Nie mów tyle, bo ci się język skończy.
swoim wczorajszym oddechem.
Nie pomogą doktoraty kiedy człowiek chamowaty.
Nie wchodź mi w paradę,
bo zrobię z ciebie roladę.
Nie zamierzam wdawać się z tobą
w pojedynek na inteligencje.
Nigdy nie atakuje bezbronnego.
Nie złość się, bo złość piękności szkodzi,
a ty nie masz czym szastać.
Nie znasz mnie , a oceniasz ?
Złe rzeczy widzisz ,
a dobrych nie doceniasz .
O.! Cały Ty.
To na Twój widok totalnie mnie mdli.
O głupoto, bądź pozdrowiona.
Oj, bo zaraz dostaniesz golone pod oko! 
Opowiedz nam o swoim wypadku.
- jakim wypadku?
- no chyba nie powiesz że się z takim ryjem urodziłeś?
Oprócz wielkiego zdziwienia,
pozostaje Ci jeszcze odejście w pokornym milczeniu.
Nie jestem pedałem,
bo z Tobą nie spałem.
Spałeś, nie spałeś, pedałem zostałeś.
Palec prostytutki jest dla mnie za krótki.
Patrz mi prosto w oczy,
nie jak Chinka na zezowatego.
Patrząc na ciebie zaczynam
wierzyć w reinkarnacje,
chyba wiem jakim zwierzęciem
byłaś w poprzednim życiu.
Podążasz ścieżką rozwoju własnej samooceny
– czyli Twoim celem jest odczuwanie szacunku
i życzliwości do siebie samego .
Podobno ludzi głupich jest niewielu,
ale są tak sprytnie porozstawiani,
że ciągle się na nich natykam.
Powinieneś oskarżyć swój mózg
o niewywiązywanie się z obowiązków. 
Po takich chamie jak ty,
to mój przodek wsiadał na konia.
Przerost formy nad treścią .
Czasami jednak może masz kłopot
z wyważeniem formy i treści.
Czym się różni przerost formy nad treścią
od przerostu treści nad formą?
na przykładzie tekstu: piękne,
mądre słowa użyte w tekście bez sensu.
Przestań gadać, bo jeszcze ci mózg przez gębę wyleci.
Robisz mi siarę , a może to te twoje buty stare !
Spadaj na drzewo dokończyć ewolucje. 
Spoko, bo w oko!
"Sraj na losy świata tego,
wypnij du... na każdego.
A kto nie chcę Ci być równem,
tego osraj rzadkim gównem" 
Tak... tak...doktor kazał przytakiwać
jak ktoś od rzeczy gada .
Turlaj kaczora przez łąki i pola. 
Twarz w ziemię i nie kiełkuj.
do dalszej konwersacji merytorycznej z Twoją personą.
Twojemu ryjowi to nawet
woda święcona nie pomoże.
nie równa się twojej inteligencji.
Twój umysł od dawna ma wolne,
ale gęba to dziś wzięła nadgodziny.
Ty się śmiejesz,
czy tramwaj hamuje?
Ty władco kurzu tzw. tumanie.
Umiesz biegać ? To wypier*dalaj.
Uważasz że jesteś mądrzejszy od innych,
starasz się błyszczeć ,
ale Ty nawet nie świecisz.
No jak ? Później Ci powiem.
Współczuję ludziom,
którzy obgadują innych.
Trzeba mieć naprawdę nudne życie,
żeby przeżywać cudze..
bo ci znowu j*bie z gęby
Wyrzucaj za fraki ze swojej głowy wszystko to,
co każe Ci się angażować w niewarte
mądrego człowieka działania.
Zabłysnąłeś jak chrząstka w salcesonie.
Zamknij się... bo śmierdzi!
Zaszczepiłam się na debilizm ,
więc nie zarażę się od ciebie.
Załóż bryle bo Cię z dupą mylę. 
Życzę Ci, żeby spadający kamień z serca,
nie urwał Ci czegoś po drodze!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz